Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hadie
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:05, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na obydwie bandy. Szturchnęła go lekko.
- Idź, bo cię jeszcze zabiją za to, że się ze mną zadajesz. Jakoś znajdę drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Omar
Koszykarz
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:08, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-napewno? -spojrzal na nia pytajaco.
-tylko uwazaj na siebie i nie zwracaj uwagi na zaczepki ... emm.... innych... Dadza ci spokoj jak beda widziec ze masz ich gdzies -powiedzial i poszedl. Jeden z jego kumpli wyciagnal spluwe ... Po chwili obie bandy strzelaly do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadie
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:10, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Dobra.- Westchnęła. Stała jeszcze chwilę, przypatrując się im. Zawachała się moment, jakby coś obliczała, po czym odbiegła parę kroków, tak, że żaden strzał nie mógł jej dosięgnąć i zatrzymała się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hadie dnia Nie 22:01, 13 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omar
Koszykarz
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:12, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Po chwili Omar dostal w ramie jeden strzal ... Kula przebila ramie na wylot, padl na ziemie ... Podniosl sie jednak i strzelil jednemu z wrogow w noge.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadie
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:13, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przyłożyła sobie dłoń do ust z przerażenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omar
Koszykarz
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:16, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzal na dziewczyne ... Kiwnal lekko glowa w bok i stanal z nakierowana spuw na szefa T.J'a [szefa tamtego gangu] ... Pociagnal za spust. Nim tamten dostal Omar dostal powazny strzal w bok klatki piersiowej... Po kilku minutach na ulic nie bylo juz nikogo procz lezacego Omara i jego kumpli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadie
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:18, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Podbiegła do Omara.
- Słodki Jezu...! Żyjesz?- Krzyknęła, podbiegając i klękając przy nim z takim impetem, że spodnie trzasnęły jej w kolanach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omar
Koszykarz
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:21, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Trzymal sie za rane postrzalowa ktora niezle krwawila...
-Omar trzymaj sie ... -krzyczeli jego kumple trzymajac go za glowe.
-tya zyje -powiedzial z lekkim usmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadie
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:23, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego bezradnie.
- Idioto, no...! Było się obracać...- Jęknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omar
Koszykarz
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:25, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-no no.. tylko nie idioto -ponowny smile.
Mowil coraz ciezej i bylo mu ciezko oddychac...
-mam pytanie.. -urwal na moment.
-czy ktos moglby wezwac karetke..- urwal.
-chyba ze wolicie ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadie
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:26, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak, to ty tu sobie spokojnie umieraj...- Syknęła z ironią i wyjęła telefon. Spojżała na ekranik. Potrząsnęła telefonem. Rzuciła go na ziemię i podniosła.- Nie działa...?- Jęknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omar
Koszykarz
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:29, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-spoko.. -powiedzial ..
-w mojej kieszeni.. lewej..telefon....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadie
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:30, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wyjęła mu telefon z kieszeni. Wykręciła numer, chwilę pogadała. Schowała telefon do swojej kieszeni.- Zaraz będą.- Powiedziała.- Żyj...- Dodała po chwili xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omar
Koszykarz
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:31, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-nie mam zamiaru umierac.. jeszcze poakze temu gnojkowi ! -warknal ze zloscia w glosie i odkaszlna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadie
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:32, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak, napewno...- Mruknęła. Rozejrzała się.- No gdzie ta je... głupia karetka?!- Mruknęła.
PS. Spadam xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|